Znamy już naszych przeciwników w grupie oraz planowane terminy meczy.
Poniżej skład naszej grupy:
1. MOSM Tychy I
2. MKS Dąbrowa Górnicza
3. UKS SP 27 Katowice
4. MCKS Czeladź
5. Żorska Akademia Koszykówki II
6. MKS MOS Katowice
7. UKS Kadet Oświęcim
8. KS MOSiR Cieszyn
Terminy spotkań i później wyniki znajdują się w części wyniki spotkań
Grupa nie wygląda groźnie i wyjście z niej nie powinno sprawić nam problemu – ale wszystko przed nami 🙂 .
Posty napisane przez
Znamy rywali w grupie
Zwycięstwo w XII Turnieju Klimon Cup
W miniony weekend (19-20.09.2015) mieliśmy okazję być uczestnikami wspaniałego XII Turnieju Klimon Cup im. Zbyszka Klimontowicza. W tych dniach starły się ze sobą drużyny: KŚ AZS Katowice, KKS Tarnowskie Góry, UKS 27 Katowice oraz MOSM Tychy Basketball.
Pierwszy mecz rozegraliśmy z KKS Tarnowskie Góry – można powiedzieć że był to przeciwnik na rozgrzewkę. Po pierwszej kwarcie prowadziliśmy 12:0. Była to kwarta obrazująca dalszy przebieg meczu, który zakończył się finalnie wynikiem 56:18. W tym meczu punktowali: Ignacy – 14pkt który trafiał ze skutecznością na poziome 70%, Klimek – 11pkt , Kamil – 8pkt,Mateusz Ż – 6pkt, Filip, Patryk i Póti wszyscy po 4pkt, Szymon i Jakub T po 2pkt i debiutujący w tym składzie Tobiasz który jest „świeżym” wsparciem z młodszej klasy – 1pkt.
W kolejnym meczu naszym przeciwnikiem była drużyna KŚ AZS Katowice. Wiedzieliśmy że teraz to już nie przelewki i zaczyna się gra na serio. Pierwsza kwarta odsłoniła nasze słabe i silne strony. Silną stroną okazała się obrona która nie pozwoliła przeciwnikowi na zdobycie więcej niż 9 pkt. Słabą stroną natomiast okazał się atak który w tej części meczu zakończył się zdobyciem zaledwie 12 pkt. przy sporej ilości oddanych rzutów. Druga kwarta była niemalże powtórką z pierwszej kwarty i zakończyła się prowadzeniem 26:19. W trzeciej kwarcie nastąpiła blokada – przez 10 minut zdobyliśmy zaledwie 3 pkt. Na nasze szczęście przeciwnik nie wykorzystał sytuacji i nie potrafił złamać naszej obrony. Zmniejszył jednak swoją stratę do 5 pkt kończąc kwartę wynikiem 29:24. Ostatnia 4 kwarta to ponowne obudzenie się naszych chłopaków. Starając się realizować taktykę i strategię Trenera nasza drużyna odskoczyła od rywali na 11 pkt i utrzymała tę przewagę kończąc mecz z wynikiem 41:30.
W tym spotkaniu można było zauważyć aktywność Filipa który zdobył 10pkt przy skuteczności 55%, w ilości zdobytych punktów wyprzedził go jedynie Ignacy zdobywając 12 pkt jednak ze znacznie niższą niż w pierwszym meczu skutecznością na poziomie 45%, jak zwykle można było liczyć na punkty od Klimka który zdobył ich 7. Zaraz za Mikołajem na liście punktujących znalazł się kolejny Mikołaj – Póti z dorobkiem 6pkt i Kamil z 4pkt, ostatnim zawodnikiem z 2pkt był Szymon M.
Po zwycięskiej sobocie przyszedł czas na ostatni niedzielny pojedynek w którym naszym przeciwnikiem był UKS 27 Katowice. Mecz rozpoczął się od szybkich 2 pkt zdobytych przez Klimka, po nim zaraz punktował Mateusz Ż. Za chwilę znowu punkty zdobył Klimek. Czas gry pierwszej piątki zakończyły punkty Ignacego. W tym czasie przeciwnikowi nie udało się zdobyć żadnych punktów. W kolejnych 5ciu minutach na parkiecie naszego kosza broniła druga piątka, która niestety nie miała okazji zdobyć żadnych punktów ale też na szczęcie nie pozwoliła przeciwnikowi za bardzo rozwinąć skrzydeł. Kolejne kwarty były równie udane a cały mecz zakończył się zwycięstwem 56:31.
Punkty w tym dniu zdobywali: Klimek – 18 pkt, Ignacy – 17 pkt, Kamil – 7pkt, Filip – 5pkt, Mateusz Ż i Patryk po 4 pkt, Paweł i Szymon K po 2 pkt.
Było to 3 zwycięstwo dające nam I miejsce w turnieju. Zwycięstwo to zostało wywalczone przez całą drużynę i pomimo że nie każdy miał okazję zapunktować to każdy był na parkiecie potrzebny aby pozostali mieli możliwość oddawania rzutów i zdobywania punktów. W skład zwycięskiej drużyny poza już wcześniej wymienionymi w turnieju udział wzięli jeszcze Antek i Radek.
Na koniec turnieju drużyny zostały nagrodzone pucharami wręczonymi przez organizatora Sławomira Klimontowicza. Dodatkowo spośród wszystkich zespołów wyróżniona została najlepsza 5 zawodników wśród których znalazło się dwóch naszych chłopaków: Ignacy Jakacki i Filip Wspaniały. Natomiast nagroda MVP Turnieju powędrowała również do naszego zawodnika: Mikołaja Klimontowicza.
Ponadto wszyscy zawodnicy biorący udział w Turnieju dostali pamiątkowe koszulki.
Serdecznie gratulujemy zwycięstwa i oby nadchodzący sezon były równie udany jak turniej. Trzymamy kciuki. GALERIA
XII Turniej KLIMON CUP
Rozpoczęliśmy nowy rok szkolny ale zanim przyjdzie nam zmierzyć się z innymi drużynami w lidze to najpierw rozegramy kilka meczy w ramach XII Turnieju Klimon Cup im. Zbyszka Klimontowicza dla chłopców rocznika 2003 (U-13), który odbędzie się w dniach 19-20 września w Katowicach w małej hali Spodka. (obok)
Będziemy mieli okazję przekonać się jakie postępy zrobili przeciwnicy i jednocześnie będziemy mogli sprawdzić kondycję i umiejętności naszych koszykarzy przed rozpoczęciem sezonu.
Wyjazdy spod szkoły:
19.09.2015 o godz. 9:30
20.09.2015 o godz. 12:30
Nasza drużyna zmierzy się z następującymi przeciwnikami:
W dniu 19.09.2015
godz. 11:00 KKS Tarnowskie Góry
godz. 14:00 KŚ AZS Katowice
W dniu 20.09.2015
godz. 14:00 UKS 27 Katowice
Zakończenie turnieju planowane jest ok. godz. 15
Wszystkich kibiców i miłośników koszykówki serdecznie ZAPRASZAMY. 🙂
VII Turniej Koszykówki Ulicznej w Tychach
W dniu dzisiejszym część naszej drużyny podzieliła się na dwa zespoły i wzięła udział w VII Turnieju Koszykówki Ulicznej zorganizowanej przez MOSiR Tychy. Pierwszy zespól w składzie Mikołaj K, Ignacy, Filip i Mateusz Ż(5b) przyjął nazwę „Zakładnicy Smerfów”. Drugi zespół pod nazwą Teletubisie składał się z Patryka, Kamila, Mikołaja P i Antka.
W grupie wiekowej naszych koszykarzy czyli rocznik 2003 i młodsi wzięło udział 6 drużyn po 4 zawodników (3+1) które grały systemem każdy z każdym. Teletubisie bez problemu wygrali 4 mecze. Ulegli jedynie Zakładnikom którzy byli w tym turnieju nie do pokonania i zdobyli I miejsce. II miejsce przypadło Teletubisiom.
Reasumując 2 pierwsze miejsca przypadły naszym koszykarzom co zasługuje na słowa uznania. Gratulujemy. Galeria
Wyjazd na obóz sportowy do Suszca
Wyjazd na obóz do Suszca odbędzie się 18.08.2015 (wtorek), zbiórka o godz. 11:30 pod Halą MOSIR w Tychach przy ul. Piłsudskiego 20. Czas trwania obozu: 18 – 27.08.2015
Mecz ojców i synów
Dzisiaj (31.05.2015) na hali sportowej MOSiR przy ul Piłsudskiego w Tychach o godz. 9:30 został rozegrany pierwszy towarzyski mecz synów i rodziców. Młodzi koszykarze ZSS z rocznika 2003 podejmowali gościnnie na własnym parkiecie rodziców.
Frekwencja była wysoka, oprócz zawodników licznie stawili się kibice w wieku od 11m-cy do ..?.. lat – nieważne ale z wyglądu większość wyglądała na max.18 lat :). Drużyna rodziców wystawiła przeciwko naszym młodym zawodowcom łącznie 12 zawodników ze średnią wieku nieznaną 🙂 (myślałem że dinozaury wymarły 🙂 ). Cała impreza oczywiście przebiegała w bardzo miłej rodzinnej atmosferze.
Obie drużyny zaczęły oczywiście od rozgrzewki która szybko wykończyła drużynę gości (ojców) – sprawdzona taktyka trenera czyli wykończyć przeciwników jeszcze przed meczem :).
Na rozpoczęcie imprezy przed meczem nasi młodzi chłopcy odebrali gratulacje od trenera po zakończonym sezonie i otrzymali przygotowane dla nich nagrody.
Po rozdaniu nagród rozpoczął się długo oczekiwany mecz który poprowadził trener naszych chłopaków Adam Kondratowicz. Po jednej stronie stanęła drużyna synów po drugiej ojców wspierana przez dodatkową młodszą męską część rodziny. I tu maluje się obraz rodem ze znanej bajki „Kosmiczny mecz” gdzie po jednej stronie zagrała Dream Team Looney Tunes a po drugiej stronie drużyna Moonsters (kto nie oglądał powinien obejrzeć ten kultowy film 🙂 ). Oczywiście na naszym meczu atmosfera była o 1000% lepsza. Nikt nikogo nie próbował wdeptać w parkiet lub znokautować wręcz przeciwnie obie strony grały w przyjaźni z pełnym szacunkiem do siebie. Rodzice mieli przewagę wzrostu, masy ciała i …. i właściwie tu koniec atutów 🙂 natomiast synowie mieli całą resztę, zwinność, szybkość, kondycję, doświadczenie i oczywiście kibiców po swojej stronie 🙂 . Wszystkie te zalety ojcowie mieli okazję szybko poznać i przekonać się na własnej skórze jak wiele pracy wkładają ich pociechy w codzienne treningi w szkole. I chociaż jest to dla nich (dzieci) codzienność i zabawa to oczywiście należy się im pełen szacun. Słowa uznania należą się również rodzicom którzy podjęli wyzwanie i licznie stawili się na parkiecie.
Podsumowując wydarzenie: atmosfera i cała impreza była rewelacyjna, dla wielu z nas był to pewnie jeden z najważniejszych meczy w życiu. Móc zagrać z własnym dzieckiem pół żartem pół serio jest bezcennym doświadczeniem za które należą się serdeczne podziękowania dla organizatorów z trenerem na czele. Podziękowania należą się również synom za zaangażowanie i wyrozumiałość w meczu wobec rodziców. Podziękowania dla Mam i pozostałych kibiców za wsparcie oraz słowa uznania dla całej drużyny „rodziców” za to że dotrwali do końca 🙂 . Był to pierwszy mecz i mamy nadzieję że nie ostatni. Oczywiście od dziś, no może od jutra albo przynajmniej od następnego tygodnia wszyscy zabieramy się do ćwiczeń żeby przygotować się do następnego rewanżowego spotkania na które mamy nadzieję że stawimy się w co najmniej tym samym a nawet liczniejszym gronie. Dziękujemy wszystkim i zapraszamy do foto reportażu z meczu.
Brąz w finałach
Brąz dla naszych! a więc w tym sezonie również zajęliśmy miejsce na podium. Nasi chłopcy po ciężkich finałach wrócili z brązowymi medalami na piersiach i to należy docenić gdyż widać było ich pełne zaangażowanie i wolę walki w każdym meczu. W tym roku w trakcie kolejnych meczy widzieliśmy jak wielkie postępy zrobili zarówno nasi chłopcy jak i przeciwnicy gdyż niełatwo było wygrywać niektóre mecze. Ponadto w tym sezonie wziął udział jak się okazało „czarny koń” turnieju MKKS Rybnik, który zdobył mistrzostwo nie przegrywając żadnego meczu.
Podsumowując jednak same finały to było nieźle chociaż jak się finalnie okazało parkiet w Rybniku ponownie nie był dla nas szczęśliwy. Pomimo miejsca na podium i zdobytego brązu można odczuwać jednak pewien niedosyt gdyż pierwszy z meczy był jak najbardziej do wygrania, szczególnie że pierwsze dwie kwarty nasza drużyna prowadziła. Niestety w połowie spotkania szczęście się od nas odwróciło i kilka udanych akcji przeciwników pozwoliło wyjść im na prowadzenie. Od tego momentu zaczęliśmy popełniać coraz więcej błędów które przeciwnicy wykorzystywali powiększając zdobytą przewagę. W połowie 4 kwarty do wyrównania brakowało już tylko 4 pkt. jednak przeciwnicy wykorzystali znowu kilka naszych błędów w obronie i zwiększyli przewagę, którą utrzymali już do samego końca . W efekcie pierwszy mecz z ŻAK Żory przegraliśmy 41:32. (galeria foto)
Drugi mecz z MKKS Rybnik rozpoczęliśmy od 2 celnych rzutów zyskując 4 punktową przewagę jednak przeciwnicy 2 rzutami za 3 pkt szybko odrobili straty zyskując nawet 2 punktową przewagę i tym samym przygasili naszych chłopaków na tyle skutecznie że w tej kwarcie nie zdobyliśmy już więcej punktów. W 2 kwarcie zdobyliśmy już tylko 2 pkt podczas gdy przeciwnik powiększał przewagę znowu rzucając kilkukrotnie zza linii 3pkt. W drugiej połowie meczu zaczęliśmy odrabiać straty jednak nikt nie miał złudzeń że wynik tego meczu jest już przesądzony. W efekcie mecz zakończył się wygraną MKKS Rybink 53:32. (galeria foto)
Wielkie podziękowania i słowa uznania należą się trenerowi Panu Adamowi Kondratowiczowi za cierpliwość, zaangażowanie i doprowadzenie naszej drużyny tak wysoko. Dziękujemy.
Również kibice którzy licznie stawili się na hali w Rybniku zasługują na podziękowania za tak aktywny doping naszych chłopaków nie tylko w meczach finałowych ale w trakcie całego sezonu :). Panie i Panowie – oby tak dalej 🙂
- Miejsce I: MKKS Rybnik
- Miejsce II: ŻAK Żory
- Miejsce III: MOSM I Tychy Basketball
Zapraszamy do naszej galerii oraz do galerii na stronach Śląskiego Związku Koszykówki
Czas na finały 09.05.2015
Po całkiem udanym sezonie nadszedł czas na finały, które zostaną rozegrane na wyjeździe w Rybniku w dniu 09.05.2015 (sobota) na sali MOSiR Rybnik przy ul. Powstańców Śl. 40. Rozpoczęcie nastąpi o godz.11:30
Mecze zostaną rozegrane w następującej kolejności:
g.11:30 MKKS Rybnik – ŻAK Żory
g.12:30 ŻAK Żory – MOSM I Tychy Basketball
g.13:30 MKKS Rybnik – MOSM I Tychy Basketball
Kolejność spotkań wynika z miejsc zajętych w trakcie sezonu.
Przypomnijmy ostatni nasz wyjazd do Rybnika zakończył się przegraną 26:38. Jednak od tego czasu nasi zawodnicy zrobili postępy czego przykładem może być wygrana 38:37 z drugim przeciwnikiem którym jest drużyna z Żor. ŻAK Żory przegrał podobnie jak my spotkanie z MKKS Rybnik 35:46.
W tych finałach na pewno będzie gorąco zarówno na boisku jak i na widowni w śród kibiców. Ogólnie wszystko się może zdarzyć, każda z drużyn ma szanse na zwycięstwo. Wierzymy jednak, że to MOSM Tychy Basketball zwycięży, oczywiście będziemy trzymać kciuki z naszych chłopców. Zapraszamy na finały.
Porażka i zwycięstwo na koniec
Dzisiaj rozegraliśmy na własnym terenie 2 ostatnie zaległe mecze z których jeden to zwycięstwo a drugi porażka. W pierwszym meczu z Dąbrową Górniczą wygrana była w naszym zasięgu jednak niska skuteczność rzutów z gry jak i rzutów osobistych zadecydowały finalnie o porażce 23:30. Jeszcze na półtorej minuty przed końcem meczu brakowało nam do remisu tylko 4 pkt. Jednak stres i zmęczenie nie pozwoliły na wyrównanie. Na szczęście wynik ten nie miał wpływu na naszą pozycję w tabeli ligowej. Kto i ile zdobył punktów można znaleźć w naszej tabeli ze statystykami. O ile w ataku ciężko jednoznacznie wskazać dzisiaj faworyta meczu w naszej drużynie o tyle w obronie na pewno trudnego przeciwnika do krycia miał Ignacy który całkiem nieźle walczył z przeciwnikiem wyższym od siebie o ok.20cm i jednocześnie masywniejszym. Ogólnie oceniając to spotkanie to było ono jak najbardziej do wygrania i powinno jeszcze bardziej zmobilizować naszych zawodników do pracy na treningach przed finałami.
Drugi mecz był na osłodę wcześniejszej porażki. Oglądając to spotkanie można było odnieść wrażenie że nasi chłopcy dopiero teraz się obudzili. W porównaniu do wcześniejszego meczu teraz dostali niemalże skrzydeł (a może to Red Bull :)). Widać było lepsze zgranie, bardziej przemyślane akcje i podania a w efekcie znacznie lepsze wykończenia co ostatecznie doprowadziło do wygranej 38:18. W tym meczu każdy z zawodników zasługuje na pochwałę gdyż na prawdę niewiele było błędów naszej drużyny a szczegóły ze zdobytych punktów dostępne są w tabeli.
Oczywiście nie da się pominąć kibiców tych młodszych i „młodych”, którzy jak zwykle dopisali i z sercem dopingowali naszych chłopaków. Dziękujemy.