W poniedziałek rozegraliśmy rewanżowe spotkanie z MKS Dąbrowa Górnicza. Wszyscy podchodzili do tego meczu optymistycznie jednak każdy wiedział że przeciwnik od początku postawi trudne warunki gry gdyż żeby dalej się liczyć w walce o pudło musiał z nami wygrać.
Początek meczu nie był najlepszy. Pierwsze cztery minuty to gra do jednego kosza – niestety naszego. Po tym czasie wynik na tablicy widniał 0:8. Dopiero dwie ostatnie akcje Ignacego i Szymona w piątej minucie przyniosły 4 punkty i zmniejszyły przewagę przeciwnika do 4 pkt. Wszyscy liczyliśmy na drugą piątkę jednak jak się miało wkrótce okazać to nie mieli oni wiele do powiedzenia. Jedyną osobą w naszej drużynie, która w czasie tych pięciu minut zdobyła 2 punkty był Kamil. Po pierwszej kwarcie wynik na tablicy 6:15 jednoznacznie wskazywał faworyta meczu i nie była nim nasza drużyna. W drugiej kwarcie nastąpiło przebudzenie, lepsza gra w defensywie i współpraca w ataku przyniosły pożądane efekty. Zaczęliśmy doganiać przeciwnika, pojawiło się światełko w tunelu. Obie nasze piątki zanotowały po 8 oczek czyli łącznie 16 podczas gdy przeciwnik tylko 7. Ostatecznie na półmetku meczu na tablicy wyświetlał się wynik 22:22 mówiący, że największe emocje jeszcze przed nami i wszystko się może zdarzyć. Jednak tego co nastąpiło w trzeciej kwarcie nikt się nie spodziewał. Początek kwarty to wypracowanie cztero punktowej przewagi, i pierwsze punkty w meczu Mikołaja. I choć po pięciu minutach tej kwarty wynik 30:33 znowu przemawiał na korzyść gości to wszyscy wiedzieli, że do końca meczu jeszcze daleko i ostateczny rezultat jest jeszcze otwarty. Niestety to było pięć minut fatalnej gry zarówno w ataku jak i w obronie. Pięć minut gry w których przegraliśmy 8:20 zaważyło na dalszej części meczu. 15 punktów przewagi, z którymi goście rozpoczynali czwartą kwartę nie napawało naszych zawodników zbytnim optymizmem. Ciężkie wyzwanie stanęło przed naszym zespołem. Chęć odrobienia strat spowodowała że zapomnieliśmy o grze zespołowej, indywidualny konkurs niecelnych rzutów i odpuszczenie obrony przełożyły się na ostateczną porażkę. W tej kwarcie oddaliśmy 27 rzutów z czego niecelnych było 20. I choć wygraliśmy tę kwartę 16:15 to mecz przegraliśmy 54:68.
W całym meczu oddaliśmy łącznie 98 rzutów z czego trafiliśmy jedynie 27 co skutkuje skutecznością na poziomie 27,55%. Statystyki
Choć po tym meczu wizja zajęcia miejsca na podium znacznie się oddaliła to wciąż mamy teoretyczne szanse na 3cie miejsce. Musimy tylko wygrywać !!!
W meczu punkty zdobywali:
Mikołaj K-12, Ignacy-10, Paweł-8, Jakub T-8, Patryk-6, Kamil-4, Szymon M-2, Filip-2, Maciek-2, Mirek-0, Antek-0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.