W związku z ostatnim zwycięstwem naszych chłopaków w igrzyskach młodzieży szkolnej szykuje się ciąg dalszy zawodów zgodnie z poniższym komunikatem. Mecz z MKKS Rybnik został wstępnie przełożony na 25.04.2016
Posty napisane przez
Zwycięstwo z KKS TG
W piątek rozegraliśmy kolejny mecz. Tym razem na naszym parkiecie poległa drużyna z Tarnowskich Gór. Już na początku objęliśmy niewielkie prowadzenie które utrzymywaliśmy do końca pierwszej kwarty (16:14). Druga kwarta to zdecydowana dominacja naszych chłopaków zarówno w ataku jak i w obronie. To była kwarta która właściwie zadecydowała o wynikach meczu, wygrana 18:10 nie dawała rywalom nadziei na zwycięstwo. W trzeciej kwarcie oba zespoły skupiły się na ataku, tę część meczu wygraliśmy niewielką 1pkt przewagą. Ostatnia kwarta to głównie próby rzutów zza linii 3pkt obu drużyn. Nasz zespół czuł już swoją przewagę i zwycięstwo natomiast przeciwnicy nie mając już nic do stracenia próbowali rzutami za 3 pkt odrobić straty. Pomimo że czwartą kwartę przegraliśmy 15:18 to cały mecz wygraliśmy 69:61.
W tym meczu najwięcej punktów zdobyli: Mikołaj Klimontowicz 23 pkt, Mikołaj Półtorak 12 pkt, Patryk Prasałek 12 pkt. Ponadto punkty dla drużyny zdobyli: Kuba Cudak -6, Ignacy Jakacki-4, Jakub Tomaszek-4, Marcin Bochenek-4, Kamil Kita-2, Szymon Misik-2
Ten mecz pokazał że KKS Tarnowskie Góry to przeciwnik, którego nie należy lekceważyć i w meczu rewanżowym na własnym parkiecie może sprawić nam kłopoty.
To nie Prima Aprilis
1 kwietnia w Prima Aprilis rozegramy ostatnie spotkanie przed rundą rewanżową. W tym dniu o godz.17:30 na własnym parkiecie podejmiemy piątą drużynę w tabeli KKS Tarnowskie Góry. Chociaż przeciwnik nie wydaje się być dla nas zagrożeniem to nie należy go lekceważyć bo jak wiemy w koszykówce różnie bywa. Wystarczy mieć nieco gorszy dzień i może być trudno. Do tego dzień wcześniej zostaną u nas rozegrane półfinały wojewódzkie w minikoszykówce co może się odbić na naszej dyspozycyjności w następnym dniu.
Jak zwykle życzymy powodzenia i mocno trzymamy kciuki. 🙂
Bez niespodzianki w Gliwicach
W piątek rozegraliśmy kolejne spotkanie na wyjeździe. Tym razem naszym przeciwnikiem było miejscowe GTK Gliwice. Pomimo braku kilku zawodników zagraliśmy w tym dniu nie najgorszy mecz i dopisaliśmy kolejne punkty umacniając się na trzecim miejscu w tabeli. Od początku podopieczni trenera Adama Kondratowicza kontrolowali spotkanie. Już w pierwszych 5-ciu minutach gry uzyskując wynik 13:3 pokazaliśmy kto będzie rządził w tym dniu na parkiecie. Druga piątka choć grała w osłabieniu to bez problemu utrzymała wypracowana przewagę kończąc kwartę wynikiem 23:13. W drugiej kwarcie zwiększyliśmy przewagę o kolejnych 6 punktów i na przerwę nasi chłopcy schodzili przy wyniku 41:25. Kolejna odsłona meczu to próby odrobienia strat przez gospodarzy, na nasze szczęście nieudane. Trzecia i czwarta kwarta wygrane 1 i 2 punktami. Po końcowej syrenie na tablicy wyświetlał się wynik 59:78 dla naszych młodzików. Najwięcej punktów w tym meczu zdobył Mikołaj Klimontowicz (20) a tuż za nim uplasował się Kamil Kita (15). Natomiast swój najlepszy mecz w sezonie rozegrał Jakub Cudak zdobywając 8 pkt.
Ponadto punkty dla drużyny zdobywali: Filip Wspaniały-8, Jakub Tomaszek-6, Patryk Prasalek-5, Ignacy Jakacki-4, Szymon Misik-4, Paweł Gierlotka-3, Antek Viscardi-3, Mateusz Pokrywka-2. Statystyki
Ważne zwycięstwo na własnym terenie
W piątek odnieśliśmy bardzo ważne dla nas zwycięstwo. W tym dniu podejmowaliśmy na własnej hali pretendenta do trzeciego miejsca – drużynę z Żor.
Ten mecz był dla nas niezmiernie ważny gdyż ŻAK Żory to nasz odwieczny rywal z którym zawsze mamy kłopoty jednak tym razem było inaczej.
Już od samego początku nasi chłopcy postanowili kontrolować grę. Pierwsze akcje w wykonaniu duetu Mikołaj i Ignacy przyniosły szybko prowadzenie, do ich punktów jeszcze dołożył swoje 2 pkt Antek i pierwsza piątka schodziła z parkietu z wynikiem 10:2. Druga piątka również zagrała nieźle rzucając 4 punkty tracąc zaledwie 2. Wydawałoby się, że to niewielka przewaga ale tutaj znaczenie miała przede wszystkim rewelacyjna obrona, która się nieźle spisała mając przeciwko sobie najlepszego zawodnika z żorskiego zespołu (w tej części meczu nie zdobył żadnych punktów).
W drugiej kwarcie przeciwnik próbował nawiązać kontakt jednak uzyskane wcześniej prowadzenie podtrzymywało nasze morale i pomogło wygrać również drugą kwartę 26:20.
Trzecia kwarta była powtórką drugiej i zakończyła się takim samym wynikiem 26:20.
Czwartą kwartę rozpoczynaliśmy z 22 punktową przewagą, która była dla nas psychicznym komfortem w dalszej grze. Przewaga ta pozwalała nam na spokojniejszą grę chociaż niepozbawioną wielu błędów. Na szczęście wypracowana przewaga powodowała że goście w końcówce grali nerwowo i nie potrafili wykorzystać naszych błędów.
Ogólnie patrząc na wynik meczu 87:56 to możemy zaliczyć to spotkanie do udanych, jednak spoglądając na statystyki to widać przede wszystkim, że w dalszym ciągu mamy problem ze skutecznością. Oddajemy sporo rzutów niecelnych z niewypracowanych pozycji a część trafionych koszy jest całkiem przypadkowa (szczęście też trzeba mieć :)).
Na uwagę zasługuje fakt iż punkty zdobywa kilku zawodników i pomimo pewnych dominacji to jednak zawodnicy dzielą się piłką i każdy potrafi zdobywać punkty. Nawet jeżeli ktoś mniej pracuje na wynik meczu w ofensywie to ma on zazwyczaj swój duży wkład w defensywie.
W tym meczu punkty zdobywali: Klimek-16, Ignacy-13, Kamil-11, Póti-11, Antek-9, Filip-8, Misiek-7, Dawid-6, Jakub T-2, Paweł-2, Patryk-2
Gratulujemy cennego zwycięstwa gdyż jest to duży krok do zapewnienia sobie 3 miejsca na koniec finałów.
Przegrana w Rybniku
Niestety nie możemy zaliczyć naszego wyjazdu do Rybnika do udanych. Przeciwnik na własnym terenie okazał się jednak nieco za silny. Pomimo przegranej można było dostrzec w pierwszej kwarcie światełko w tunelu. Mecz zaczęliśmy całkiem nieźle. Nasza pierwsza piątka wzmocniona powrotem po dłuższej rehabilitacji Ignacego zaczęła całkiem nieźle i już po 2 minutach gry prowadziliśmy 6:1. W tym momencie gospodarze zaczęli odrabiać straty. Pierwsze pięć minut gry zakończyło się wynikiem 10:10 chociaż ostatnie 3 pkt. gospodarzy zostały zdobyte już po upływie regulaminowych 5min.
Wejście na parkiet i gra drugiej piątki przez pierwsze 2 minuty nie zapowiadały żadnej rewelacji jednak jak się miało wkrótce okazać to ta część meczu była chyba najefektywniejsza. W tym czasie nasi zawodnicy zdobyli 8 pkt. pozwalając przeciwnikowi na zdobycie jedynie 5-ciu pkt. Wygrana pierwsza kwarta 18:15 zapowiadała wyrównany mecz i otwierała szansę na zwycięstwo. Niestety w drugiej kwarcie jakby ktoś zaczarował kosz przeciwnika, prawie żadna piłka nie chciała przelecieć przez obręcz. Pierwsze pięć minut drugiej kwarty to raptem ciężko wywalczone 4 pkt do których druga piątka dołożyła kolejne 4 pkt. W tym samym czasie przeciwnik bezlitośnie wykorzystywał niemalże każdą sytuację zdobywając łącznie 30 pkt. Na przerwę schodziliśmy ze stratą 19 pkt przy wyniku 45:26.
Po przerwie pomimo chęci w żadnej z kwart nie udało się niestety odrobić choćby jednego punktu. Dobra obrona gospodarzy i sporo naszych błędów w ataku za skutkowały ostateczną przegraną i wynikiem 82:54. Statystycznie był to jeden z gorszych naszych meczy gdyż zagraliśmy ze skutecznością niespełna 27% podczas gdy w sezonie ta skuteczność przekraczała 35%.
Wydaje się że to spotkanie przegraliśmy raczej z powodu naszej słabej gry aniżeli dobrej gry przeciwnika jednak nie zapominajmy że był to mecz z ubiegłorocznym mistrzem w naszej grupie wiekowej i należało się liczyć z wysoko postawioną porzeczką.
Punkty w tym meczu zdobywali: Klimek-14, Kamil-12, Ignacy-8, Póti-8, Antek-4, Marcin-2, Filip-2, Paweł-2, Dawid-2, Misiek-0, Jakub T-0, Jakub C-0. Statystyki
Mecz można obejrzeć na naszej stronie z filmikami.
Już w najbliższy piątek 11.03.2016 rozegramy jeden z ważniejszych meczy. Tym razem będziemy podejmować u siebie drużynę z Żor. Rozpoczęcie meczu o godz. 17:30.
Liczymy na zwycięstwo, które jest jak najbardziej w naszym zasięgu patrząc po ostatnim naszym meczu, w którym pokazaliśmy że możemy być trudnym przeciwnikiem nawet dla pierwszej drużyny w tabeli.
Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia
Mistrz na początek Finału A
W pierwszej kolejce finału A która odbędzie się 04.03.2016 spotkamy się na wyjeździe z ubiegłorocznym mistrzem MKKS Rybnik. Rozpoczęcie spotkania planowane jest na godz. 16:00.
Informacje o pozostałych kolejkach i ich terminach znajdują się tutaj.
Zwycięstwo na koniec
W piątek mieliśmy przyjemność podejmować u siebie zespół UKS Kadet Oświęcim. Było to ostatnie spotkanie w tej części rozgrywek. Wszyscy podeszli do tego spotkania wyjątkowo rozluźnieni co widać po wyniku. Zbliżające się ferie i fakt że bez problemu przeszliśmy do następnego etapu pewnie też miały wpływ na skromny wynik 83:38 (poprzednie spotkanie na wyjeździe 115:25). Mikołaj K. jak zwykle zdobył najwięcej punktów 22 – nieco powyżej swojej średniej. Za równie udane spotkanie mogą uznać Patryk i Kamil którzy zdobyli odpowiednio 14 i 13 pkt. Ponadto punkty zdobywali: Marcin-7, Misiek-7, Póti-6, Antek-4, Kuba-4, Filip-2, Paweł K-2, Szymon-2.
Teraz znowu czeka nas niewielka przerwa ale już na drugi tydzień ferii Trener zapowiedział ponowne treningi żeby nie było zbyt dużej przerwy przed kolejnym znacznie trudniejszym etapem.
Póki co gratulujemy kolejnego zwycięstwa 🙂
🙂
Postraszyli naszych
W piątkowy wieczór w Katowicach rozegraliśmy 13 spotkanie w sezonie. Tym razem naszym przeciwnikiem był miejscowy MKS MOS Katowice. Oczywiście na parkiet weszliśmy jako faworyci jednak jak się miało wkrótce okazać gospodarze postanowili zrobić nam niespodziankę.
Mecz rozpoczęliśmy od szybkich punktów Mikołaja Półtoraka jednak przeciwnik równie szybko wyrównał. Kolejny rzut to 3pkt drugiego Mikołaja Klimontowicza, po których znowu punktował Póti i już mieliśmy wynik 2:7 dla nas. Mimo starań przeciwnik postanowił nie dopuścić do powiększania się przewagi i po pierwszych 5 min. gry startowa piątka opuszczała boisko prowadząc ze stanem 6:11.
Wydawało się że wejście drugiej piątki i pierwsze punkty Szymona Karolczaka oraz Patryka Prasałka zwiększą przewagę. Niestety przeciwnik nie załamał się złym wynikiem i przeszedł do ofensywy szybko odrabiając straty. Koniec kwarty należał do gospodarzy, którzy zakończyli ją jednopunktowym prowadzeniem 16:15.
Pierwsze 3 minuty gry 2 kwarty to seria błędów w ataku i w obronie obu drużyn. Przy wyniku 19:18 nasz trener wziął czas i przypomniał chłopcom o co chodzi w koszykówce i po co tu przyjechali (po zwycięstwo) dzięki czemu 2 kwartę kończyliśmy już z niewielkim prowadzeniem 24:30.Po przerwie nasi zawodnicy wrócili na parkiet bardziej skoncentrowani zarówno w obronie jak i w ataku co za skutkowało wygraną kolejną kwartą 6:23. W ostatniej kwarcie również nie pozwoliliśmy przeciwnikowi na odrobienie choćby niewielkiej części strat. Pomimo sporego prowadzenia do końca walczyliśmy o jak najlepszy wynik. Na niespełna 3 sek. przed końcem meczu trener wziął przysługujący mu czas i rozrysował naszym zawodnikom ostatnią akcję, która zakończyła się w ostatniej sekundzie skuteczną 3-ką Mikołaja Klimontowicza. Finalny wynik to 38:73 dla naszej drużyny.
Najwięcej punktów zdobył Mikołaj Klimontowicz 24pkt zaś najskuteczniejszym był Dawid Yakunin: 13pkt przy skuteczności 47%. Ponadto punkty zdobywali: Mikołaj Półtorak-9, Filip Wspaniały-8, Patryk Prasałek-8, Antek Viscardi-3, Jakub Tomaszek-2, Szymon Karolczak-2, Szymon Misik-2, Paweł Gierlotka-1, Kamil Kita-1
Statystyki – foto z meczu