W piątek okazję do rewanżu mieli zawodnicy UKS-u SP27 jednak na nasze szczęście nie wykorzystali jej. Już od początku nasi chłopcy postanowili pokazać kto w tym meczu będzie dominował. Pierwsze 4 punkty rzucił Mikołaj Klimontowicz, potem 2pkt dołożył Antek Viscardi i za chwilę znowu 4pkt rzucił Mikołaj. Koniec pierwszych 5 min. gry należał do Kamila Kity i Szymona Misika, którzy rzucili po 2 pkt. Druga piątka wchodziła na parkiet przy wyniku 14:0. Dwie minuty później kolejne 2 punkty zdobył Mikołaj Półtorak. Kilkanaście sekund później pierwsze punkty z rzutów wolnych zdobywają goście. W pierwszej kwarcie punkty poza wspomnianym Mikołajem (4pkt) zdobył jeszcze tylko Filip Wspaniały (4pkt). Pierwsza Kwarta zakończyła się wynikiem 22:5 i zapowiadała jednostronny mecz. Druga kwarta była równie owocna jak pierwsza choć przewaga była nieco mniejsza (20:11).
W trzeciej kwarcie nastąpiło pewne rozluźnienie co odbiło się na wyniku i choć 3 kwarta wciąż była wygrana to już tylko 2 punktami (8:6). W czwartej kwarcie goście przypomnieli sobie jak się zdobywa punkty i postanowili przejąć inicjatywę. Sporo błędów i niedokładności po naszej stronie nie pozwoliło wygrać ostatniej kwarty, która zakończyła się wynikiem 11:14 dla gości.
Podsumowując cały mecz jak zwykle możemy wyróżnić Mikołaja Klimontowicza, który zdobył najwięcej: 27pkt trafiając z przeszło 51% skutecznością. Mieszane uczucia można mieć do co najmniej 2 zawodników grających głównie na pozycji rozgrywającego: Filipa i drugiego Mikołaja. Pierwszy z nich trafia ze świetną skutecznością przeszło 66% z gry jednak ma niewiele okazji do wykazania swojego talentu a do tego zdarzają mu się straty i faule których tym razem zaliczył 5. Drugi Mikołaj zdobywca 8 pkt. ma sporo okazji do oddania rzutów i zdobycia cennych punktów, jednak nie zawsze je wykorzystuje a jego piętą achillesową są póki co rzuty osobiste. Wyjątkowym pechowcem w tym meczu był Patryk, któremu pomimo wielkiego zaangażowania nie wpadła do kosza żadna z rzuconych piłek. Pomimo iż przeciwnik nie należy do niższej półki to i tym razem został rozłożony na łopatki. Gratulujemy naszej drużynie. 🙂
Więcej statystyk z meczu na naszej stronie.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.